Witam Was zimową wiosną:)
A ponieważ jest taka właśnie zimowa, więc na rozgrzewkę postanowiłam pokazać energetyczny ocieplacz na kubek:)
Co by herbatka nie stygła:) Zrobiłam go szydełkiem, ozdobiłam kwiatami... Oczywiście inspirowałam się tą, która tak zwleka z przyjściem, czyli wiosną:)
Ocieplacz jest dla mojej siostrzenicy i już czeka w pudełku z innymi rzeczami, które ostatnio dla niej tworzyłam. Mam nadzieję, że się spodoba.
Jeden kwiat jest na górze.
Drugi na dole kubka.
Guzik jest biały, zwykły, pościelowy:) Ja jednak pomalowałam go farbami akrylowymi i polakierowałam kilka razy.
Bardzo, bardzo się cieszę, że mogę powitać nowe osoby na moim blogu. Równie mocno się cieszę, że mnie odwiedzacie, że zostawiacie miłe słowa. Cieszę się, że dzięki temu ja mogę zaglądać do Was i poznawać nowe blogi. Staram się nadążać za Waszymi wpisami lecz nie zawsze mi się to udaje i bardzo mi jest żal z tego powodu:) Gdyby tak móc rozciągnąć choć trochę dzień, to może by mi się udało. Zwłaszcza, że ciekawych blogów wciąż mi przybywa:)
Tymczasem
pozdrawiam ciepło i razem z Wami czekam na wiosnę:) Miłego weekendu:)
Bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńśliczny:))miłego weekendu życzę:)
OdpowiedzUsuńAnitko taki ogrzewacz na dzisiejszy dzień jak najbardziej wskazany :) Bardzo ładny. Ciepłego weekendu życzę :)
OdpowiedzUsuńŚliczny:)Piękne kolorki:D
OdpowiedzUsuńBardzo Fajny kubeczkowy sweterek :)), na pewno się spodoba :))
OdpowiedzUsuńFajne ubranko na kubeczek nawet ma zapięcie,extra:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyszedł Ci ocieplacz:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńFajny ocieplacz :-) W sam raz na tegoroczną wiosnę :-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJaki świetny :) Idealnie sie nadaje na te ostatnie dni, i pewnie jeszcze na wiele kolejnych posłuży :)
OdpowiedzUsuń