Gitara ma do książki pasować:)
Tak mi się przynajmniej wydaje:)
A ta gitara? Czy ona pasuje do książki?
Myślę, że tak.
Została wykonana jako upominek dla wielbiciela tego instrumentu.
Co prawda nie ostatnio, ale już dość długi czas temu. Jednak dotąd jej nie pokazałam.
Ostatnio właściwie nic nie tworzę. Wszystko zeszło na dalszy plan w związku z nowościami w moim życiu.
Gdy dojdę do siebie to z pewnością zacznę coś działać:)
I częściej tutaj bywać:)
Tymczasem:
Gra gitara!
Gitara oczywiście została wykonana techniką szydełkową. Jednak dodatkowe elementy namalowałam farbami akrylowymi. Pokrętła wyszyłam wełną.
A oto broszka samochodowa:)
Po raz pierwszy udało mi się sfotografować motyla,
bo zwykle mi odlatuje nim zdążę zrobić zdjęcie:)
No i jeszcze udało mi się uwiecznić ogromną ważkę:)
Pozdrawiam Was cieplutko i życzę wszystkiego dobrego:)